Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marx
Admin Sarkastyczny
Dołączył: 13 Lip 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:14, 18 Lip 2010 Temat postu: Kontuzja z Mistrzostw Świata |
|
|
Wiele portali rozpisuje się o nowej kontuzji Fernanda, tutaj niektóre z artykułów:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]źna.html
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marx dnia Nie 14:16, 18 Lip 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
GumiJagoda
torresmaniak początkujący
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: ... Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:43, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
tiaaa jak ogladalam mecz i Torres upadł to ja plakalam ryczalam jak mlody bobr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
annie
torresmaniak papierowy
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:45, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja krzyczałam. Torres nie! Ale poprawiło mi się jak wszedł o własnych siłach po medal;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
GumiJagoda
torresmaniak początkujący
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: ... Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:46, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
tiaaa tego nie widzialam bo mama zgasila TV ogladalam w necie a jak byli juz w Hiszpanii i ten no Piqque oplul kogos tam to sie tak pialam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marx
Admin Sarkastyczny
Dołączył: 13 Lip 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:49, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
A ja akurat byłam u siostry, daleko poza domem i tego dnia byłam tak wycieńczona, że padłam po pierwszej połowie... Teraz szukam meczu w necie, może gdzieś wstawią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
GumiJagoda
torresmaniak początkujący
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: ... Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:50, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
na you tube zobacz <33 no niestety Torres chyba 10 minut przed koncem wszedl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pokora7
torresmaniak papierowy
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:52, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jak ja zobaczyłam, że leży na ziemi, również zaczęłam płakać. Mówiłam 'czemu on? czemu znowu kontuzja jemu się przytrafiła?'. Mama na mnie patrzy i mówi, żebym nie przesadzała. No ale jak tu nie przesadzać? Jednak gdy poszedł po medal, gdy się uśmiechał ja zaczęłam także się uśmiechać )) Później się okazało, że to nie jest aż takie poważne i zdąży się wyleczyć przed pierwszym meczem Premier League z Arsenalem Byleby nie odbiło się to na jego grze ... już po kontuzji kolana nie było dobrze ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
devillek aka torresmanka
Admin Napuszony
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Torresland Płeć:
|
Wysłany: Pon 1:54, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ludzie, nie przesadzajmy, to nie jest jakiś dramat na sali sądowej, oO' Torres został kontuzjowany, ale rehabilitacja ma trwać od trzy tygodnie i miejmy nadzieję, że zdąży na Premier League.
Nie, ja nie płakałam, byłam zbyt pijana. Dopiero potem zaczęłam ryczeć, ale ze szczęścia. Od bramki Iniesty do wręczenia medali wypiłam 4 piwa. To jakiś rekord, ale takiego zwycięstwa nie opija się ciepłym mlekiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
annie
torresmaniak papierowy
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:58, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Według mnie każdy na jakiś sposób 'uczuciowo' przeżywa daną chwilę i nie jest dla mnie dziwne, że płaczę, krzyczę itp. Ja opijałam zwycięstwo przywiezionym z Hiszpanii towarem xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
devillek aka torresmanka
Admin Napuszony
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Torresland Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:05, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
annie, wiem o co Ci chodzi, ale wybacz... teksty "jak zobaczyłam, że leży na ziemi to zaczęłam płakać" nie sprawiają wrażenia realistycznych. Nie wiadomo było wtedy nic o kontuzji, wyglądało to na zwykłe potknięcie. Przepraszam, ale czy mam zalewać się łzami, jak widzę Fernando na murawie? ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
GumiJagoda
torresmaniak początkujący
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: ... Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:09, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
devillek aka torresmanka : Chodziło jej o to , ze ona reaguje w taki w sposob. Kazdy reaguje jak chce. Ja np jak widze go na murawie to sie ciesze ze gra, a Annie moze placze z radosci. Kazdego sprawa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
devillek aka torresmanka
Admin Napuszony
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Torresland Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:27, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, nie, źle napisałam. Chodziło mi o to, że dla mnie jest z lekka bezsensu zalewanie się łzami, jak się widzi leżącego na murawie Torresa... ale może już wyrosłam z reagowania emocjonalnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
GumiJagoda
torresmaniak początkujący
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: ... Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:33, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No ale ona moze sie martwiła. Ja tez tak zrobiłam. Po prostu moze tak jak napisałas "wyrosłam z reagowania emocjonalnego." nie wiem nie znam cie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marx
Admin Sarkastyczny
Dołączył: 13 Lip 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:02, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Na pewno każdy reaguje inaczej, ale też trochę zgadzam się z devillek aka torresmanka.
Mecze ogląda się z emocjami, jak jest gol to krzyczymy, ale jak ktoś upada i to widać, że nie jest nic strasznego (tak jak u niektórych od razu można zauważyć złamane kończyny czy krew się leje z czoła) to łzy chyba nie są odpowiednie, ale może po prostu nie rozumiem tego, bo nie zdarzyła mi się taka sytuacja
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
annie
torresmaniak papierowy
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:19, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Przepraszam jeśli wprowadziłam zamieszanie, chodziło mi o to, że każdy ma inne podejście i może reagować inaczej. Ale w gruncie rzeczy zgadzam się z tobą devillek aka torresmanka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|